wtorek, 15 października 2013

6.Tak jak dawniej


   Czemu nie mogę nic zrobić - pomyślała . Czuła się dziwnie nie mogła ruszyć żadną częścią ciała lecz .. była przytomna ,otworzyła oczy i spojrzała przed siebie lecz widok nie był zbyt ciekawy bo jak bardzo ciekawy może być sufit .?  Czuła także jakieś ciepło , było dość przyjemne  . No tak kogóż innego mogła się spodziewać  . Nie chciała go budzić więc postanowiła powspominać  i tak nie mogła nic zrobić ,a ten pomysł był dość dobry . Chciała przypomnieć sobie te czasy , dobre czasy .

                                                                             ~;_;~

 - Electro !  ( wieem to imię xd ) - Blond włosa dziesięciolatka ze łzami w oczach chodziła sama po lesie szukając swojego " ojca " .
- Electro ! - krzyknęła ile miała sił lecz i to na nic , siadła pod najbliższym drzewem i zaczęła cicho łkać .
-C-czemu mnie zostawiłeś .. - zapytała głucho patrząc przed siebie . Poczuła czyjąś rękę na ramieniu i podskoczyła .
-spokojnie moje dziecko . - powiedział jakiś siwy mały staruszek . - jak się nazywasz kochanie i czemu jesteś tutaj sama .? -zapytał , był dość miły .
Z pomiędzy drzew wybiegł młody  jedenastoletni chłopak .Podbiegł do staruszka i dostrzegł dziewczynę . Z wielkim uśmiechem na ustach i radością w oczach przywitał się grzecznie .
-Jestem Laxus .  A ty .? Jak masz na imię .? -podał  jej rękę . Zawstydzona dziewczyna tażke podała mu rękę i grzecznie odpowiedziała .
-J-jestem .. Katrin .. K-katrin Lightshee .. miło mi was poznać ..nie widzieliście takieeego dużego białego smoka .? - zapytała z nadzieją pokazując wielkość stworzenia .
Staruszek i chłopak spojrzeli po sobie otwierając szeroko oczy .
- Dziecko czy ty jesteś magiem .? - przyjrzał się jej .
-T-tak jestem smoczą zabójczynią Grzmotu .. i szukam mojego ojca Electra .. - posmutniała . - zniknął wczoraj bez śladu . - Przytuliła się do chłopaka ,a na jego twarz wstąpił mały słodki rumieniec . Poczuł coś mokrego na ramieniu .
- Spokojnie możesz pójść z n-nami .. prawda dziadziuniu .? - spojrzał na dziadka ,a ten pokiwał  głową na znak zgody.
Szczęśliwa dziewczyna złapała chłopaka za rękę i razem ruszyli w stronę jej nowego domu - gildii Fairy Tail .

                                                                          ~;_;~
Ponownie się obudziła ,tym razem mogła już swobodnie poruszać każdą częścią swojego ciała . Lekko poruszyła ręką lecz przypłaciła to okropnym bólem no i obudzeniem blondyna siedzącego obok jej łóżka .
- K-katrin .? - usiadł prosto na stołku .
-Tak ty matołku to ja - uśmiechnęła się szeroko i złapała jego rękę . Spojrzała mu głęboko w oczy ,ten błękit . Nagle przytuliła go ,a on zarumienił się .
- hihihihi .. - zachichotała .- tak jak dawniej , jest tak jak dawniej .
Nie zrozumiał jej lecz przytulił mocno nie chcąc jej już puszczać .
Do pokoju właśnie weszła niebiesko włosa mała magini i przerwała tą jakże słodką scenkę . Dziewczyna wybuchła śmiechem . Wszyscy w pokoju spojrzeli na nią jakby była wariatką .
- Katrin - san dobrze się pani czuje .? - zapytała smocza zabójczyni i podeszła do przyjaciółki .
-Tak ! genialnie się czuję lecz śmieje się z tego ,że zawsze ktoś nam przerywa ,a mogło być tak słodko - zachichotała .
Od razu można było wyczuć dobrą atmosferę ,która udzielała się także Gildii . Można by powiedzieć ,że ich głupota i radość jest zaraźliwa - pomyślała .
Po paru godzinach leczenia wycieńczona Wendy wyszła ze skrzydła i ponownie zostawiła ich samych .
Uśmiechnął się do niej i pomógł wstać .
- No to jesteśmy już sami . - zaśmiała się perliście  - ale ja chce na spaaaacer ! - uradowana zaczęła skakać po pokoju .
Na ten widok nawet taki twardziel się uśmiechnął .

      ------------------------------------------------^V^------------------------------------------------

    Gomene ,że takie krótkie ale mam zawrót głowy , tyle prac domowych , testów i kartkówek !
Kawałek historii mojej bohaterki .. hmm powiem wam już teraz . Wszyscy np piszą ciągle o NaLu ,a jak widzicie ja uwzięła się na moją OC i Laxusa .. przepraszam was za to bardzo !   ;-;                                                                         

6 komentarzy:

  1. Ty głupia jesteś ?
    Nie, serio się pytam.
    Czy ty jesteś głupia ?
    Po jakiego nas przepraszasz, jak to jest genialne o.O
    Dziwnaaaaaaaaaaaaaaaa jesteś xd
    I za to cię kocham !!!
    ^.,.^
    Notka jest.... słoooooooooooodka !!!
    *.*
    Rozpływam się :D
    Wybacz że tak późno komentuję, ale jestem tak ogarnięta, że dopiero teraz się zorientowałam, że dodałaś notkę xD
    Laxus się zarumienił!
    Gihihihihihhi....:>
    Chcę więcej o.O !!!!
    Czemu taka krótka !
    T.T
    Nie masz serca...ty....ty... OKRUTNA KOBIETO !!!
    xd
    Ps. Błagam....wyłącz ten kod do komentarzy, bo aż odechciewa się komentować xd
    (Chociaż nawet jak nie suniesz to i tak będę komentować ! :D)

    Pozdrawiam :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko powiedz jak bo nawet nie wiedziałam ,że jest ,a sama tego nienawidzę ;-; wyyybacz .. i powiem Ci szczerze ,że nie wiem czym w ogóle będzie notka .. boję się .. a jak będzie to najprawdopodomniej +18 zrobię czy coś :)

      Usuń
    2. Jeeeeeeeeeeeeej !
      :D
      18+ powiadasz...:D
      Gihihihih.
      Dobra a jak chcesz wyłączyć to wystarczy że:
      Nowy post - > Wchodzisz w ustawienia ( tam masz tak : zamieszczanie postów , komentarze i USTAWIENIA . wejdź w nie ) . -> ustawienia - > 5 milimetrów niżej xd od Ustawień pisze na niebiesko .. ( podstawowe , publikowanie itd. to wejdź w KOMENTARZE . ) - > komentarze ...
      Dalej się chyba połapiesz ^.,.^

      Pozdrawiam :3

      Usuń
  2. Sufit może być bardzo ciekawy. Naprawdę ^.^ szczególnie podczas uczenia się chemii. Albo angielskiego >grrrr<
    Mały grzeczny Laxus! Słodki rumieniec! Yaay~! Kawaii ^(•▼•)^ ale…
    M: Karin głupia jesteś! Skąd wiesz, że to nie byli jacyś pedofile albo jeszcze coś gorszego?! Np. Magiofile?
    A: Tak, musiałam dopuścić Meredis, do głosu. Już jej się polepszyło, jak sama widzisz.
    Zawsze nam ktoś przerywa, a mogło być tak słodko…ta, my już wiemy do czego by mogło dojść! xD
    ich głupota i radość jest zaraźliwa – Natsu, Natsu, to o nas xD
    Ohohohoho jak tak to czytałam, to przypomniało mi się, że miałam rozplanować sobie akcję zabijania niektórych bohaterów z…
    M: Jednego z blogów, których jesteś autorką. Tak An, wszyscy to wiemy, nie zdradzaj się z planami, bo to nas zabiją.
    A: Gomanasiai T^T

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś dziwna. Po co do jasnej, ciasnej Anielki PRZEPRASZASZ ?!?!
    Romantyczne chwile - KAWAAAAAIIIII!!!! Chcę takich więcej!
    Już mniej błędów sie pojawia. WIELKI PLUS!
    Do następnego rozdziału!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zawsze musisz przepraszać, a co ja ci mówiłam o zbędnym przepraszaniu. No cóż porozmawiamy sobie i to poważnie na najbliższym spotkaniu. Próbuję sobie wyobrazić zarumienionego Laxusa i kawaii. *Q*

    OdpowiedzUsuń